Łączna liczba wyświetleń

ROGOWIEC - ruiny ukryte w zieleni


Rogowiec - góra, która większość mojego życia stanowiła punkt na horyzoncie za moim oknem. Miejsce, do którego odczuwam sentyment, i które z pewnością warto odwiedzić. W końcu na jej szczycie znajduje się najwyżej położony zamek w Polsce - 870 m n.p.m. . :) 

Trochę historii

 Historia zamku Rogowiec sięga XIII wieku i rządów księcia świdnicko-jaworskiego Bolka I. Wzmianki o tym znaleziono w księgach zakonu cystersów w Krzeszowie. Wzniesiono go do strzeżenia granic księstwa z Czechami. Na początku XIV wieku zamek opanowali i przez jakiś czas okupowali rycerze-rozbójnicy. Przechodził z rąk do rąk - w pewnym momencie znajdując się w granicach Czech. Aż pod koniec XV wieku prawdopodobnie go wysadzono.


Ach, te sudeckie lasy...

Stan obecny

Warownia Rogowiec składała się z zamku górnego, międzymurza i zamku dolnego. Obecnie można zobaczyć tam fragment wieży, kawałek muru oraz fundamenty domu mieszkalnego (odkopane przez studentów Uniwersytetu Wrocławskiego, którzy przyjeżdżali w te strony na praktyki archeologiczne). Większość jednak bardziej przypomina kupki gruzów i kamieni, niż nawet ruiny... Ale jednak warto się tam wybrać, choćby dla widoków, które możemy podziwiać z tego szczytu. Piękne panoramy Gór Suchych, Wałbrzyskich i Sowich.



Nasza wędrówka

Jest kilka możliwych dojść do Rogowca. Najbardziej popularną drogą jest chyba szlak od schroniska Andrzejówka. Jednak my wybraliśmy drogę od strony wsi Grzmiąca (z resztą, najczęściej od tej strony wędrowałam). Podjechaliśmy sobie do końca ulicy Wiejskiej. Tam zaparkowaliśmy i ruszyliśmy w las. Cały ten szlak prowadzi przepięknym sudeckim lasem. Raz się wznosi, raz opada. W pewnym miejscu trzeba pokonać kawałek podmokłego terenu. A pod koniec już przy samym wejściu na zamek trzeba się troszkę powspinać, bo robi się stromo. Natomiast ogólnie jest to droga raczej prosta i przyjemna.
Warto wspomnieć, że przed zamkiem znajduje się tzw. Skalna Brama, przy niej był kiedyś stolik i miejsce na ognisko, jednak kiedy byłam tam ostatni raz, to wszystko było poniszczone :(
Poniżej zamku znajduje się również punkt widokowy z dużym białym krzyżem, zwrócony w kierunku Głuszycy.

TUTAJ znajdziecie filmik :)

Miejsca pracy studentów z UWr

Ostateczne podejście

Widok ze szczątków wieży

Siedząc na szczątkach wieży ;)


Fragmenty murów

Skalana Brama

Skalna Brama

Punkt widokowy

Widok na Głuszycę

Bliżej szczytu

Najpiękniejsze lasy w Polsce :)





















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Śnieżnik - przyjemność czy udręka wchodzenia?

Szczeliniec Wielki - czyli gdzie jeszcze warto wybrać się z dzieckiem

Zamek BOLCZÓW